niedziela, 7 kwietnia 2013

Wiosna nadchodzi :)

Jak Wam mija niedziela? 
Jest nadzieja.....na wiosnę :) Na trawnikach na moim osiedlu (nielicznych niestety) zauważyłam mnóstwo pąków krokusów. Jest ich naprawdę sporo! 
Zastanawiałam się nad zdjęciami, ale dzisiejsza krakowska szaruga zapewne nie pozwoliłaby uzyskać zamierzonego - wiosennego efektu. Jak tylko otrzymają trochę promieni słonecznych powinny pięknie rozkwitnąć i będą powodować uśmiech na twarzy przy codziennym wyjeździe do pracy. 
W oczekiwaniu na te doznania pozwoliłam sobie na sieciowe, a dokładnie Pinterest'owe doładowanie baterii. 
Trzymajmy się tego, że już za chwilę będziemy doświadczać takich widoków w swoim otoczeniu :)


         Source: Uploaded by user via Magdalena on Pinterest



         Source: Uploaded by user via Magdalena on Pinterest


                                     Source: wifemothergardener.blogspot.com via Magdalena on Pinterest


         Source: arctida.deviantart.com via Magdalena on Pinterest


                               Source: allthingsshabbyandbeautiful.tumblr.com via Magdalena on Pinterest


         Source: peoplemelt.com via Magdalena on Pinterest


                       Source: Uploaded by user via Magdalena on Pinterest


                                      Source: Uploaded by user via Magdalena on Pinterest


                             Source: google.com via Magdalena on Pinterest


                                                  Source: hmkh.com via Magdalena on Pinterest





         Source: Uploaded by user via Magdalena on Pinterest


Ja wczoraj zakupiłam jaskry, ciemiernik, kalinę...... jak tylko znajdę czas na zrobienie zdjęć, udokumentuję i efekty pojawią się na blogu w najbliższych dniach.
Miłej niedzieli!

4 komentarze:

  1. Oczekuje na wspaniale zdjecia:))Pozdrawiam serdecznie z Krakowa:) gdzie sloneczko powoli wychodzi zza chmur:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczekuje na wspaniale zdjecia:))Pozdrawiam serdecznie z Krakowa:) gdzie sloneczko powoli wychodzi zza chmur:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Krakowa? Mieszkasz w Krakowie? U nas na Dąbiu długo było pochmurnie, ale koło 15 rzeczywiście zaczęło się przejaśniać. Hura! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. :))) przez dłuższy czas mieszkałam w krakowie, ale poznałam mojego męża i się przeprowadziłam:), jednak tam mam rodziców i wielu znajomych:)

    OdpowiedzUsuń