Bardzo lubię takie wolne dni, nawet jeśli nie mogę pozwolić sobie na tzw. długi weekend.
Dzisiejszy dzień spędzony w Krakowie był bardzo przyjemny. Nawet tłumy turystów nie były tak bardzo przytłaczające.
Nastrój w domu dodatkowo poprawiają kwiaty. Cynie, czarnuszka, kalina, sedum, jeżyna, craspedia i malwa znalazły swoje miejsce w nieco antycznej donicy.
Styl mojego mieszkania nie do końca odpowiada takim klimatom, ale ten zestaw kwiatów pasował tylko do tego naczynia.
Z uwagi na dzisiejsze Święto nie mogę nie zapytać Was o to, kto z Was święcił dzisiaj ziele?
Moja Mama jest mistrzynią w przygotowywaniu tradycyjnego ziela z kwiatów, ziół i owoców.
Z uwagi na wczorajsze obowiązki zawodowe, ziele, które przygotowałam było ubogie w zioła i owoce, ale wizualnie bardzo mi odpowiadało :)
Obiecałam sobie, że w przyszłym roku zorganizuje sobie obowiązki tak, że będę mogła pozwolić sobie na przygotowanie pokaźnego tradycyjnego ziela.
Oto moje tegoroczne ziele!
design & photos by mafleur.pl
Jak zwykle uroczo , swojsko i romantycznie! Pozdrawiam. Elżbieta
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Pozdrawiam serdecznie
Usuń