Dzisiejszy post zacznę od podzielenia się z Wami moim postanowieniem. Otóż, chciałabym, bywać tutaj częściej w jesienne i zimowe wieczory. Dołożę wszelkich starań, aby udało mi się zrealizować to postanowienie.
Nie wiem jak Wy, ale ja jesienią miewam skrajnie różne nastroje.
Jeśli świeci słońce, tak jak dzisiaj, to uwielbiam podziwiać tę mnogość kolorów, piękną feerię barw. Natomiast jeśli jest deszczowo, pochmurnie i mgliście, jak zazwyczaj w Krakowie jesienią bywa, to marzę o tym by była już wiosna!
Mimo tych nieciekawych krakowskich klimatów, bardzo lubię jesienne kompozycje. Dekoracje z krzewami, owocami, warzywami potrafią zaskakiwać. W najbliższym czasie pokuszę się o kilka przykładowych kompozycji.
Zacznę od bardzo prostej, ale jakże wyrazistej dekoracji, z użyciem owoców jesiona wyniosłego (Fraxinus excelsior). Jesion wraz z craspedią oraz ligustrem pospolitym (Ligustrum vulgare), chyba najbardziej popularnym krzewem sadzonym jako żywopłot, stworzył bardzo udana kompozycję.
Oczywiście gdyby nie wazon, którym zostałam kiedyś obdarowana (za co bardzo dziękuje :) kompozycja nie byłaby tak efektowna.
Dzisiaj popołudniu w "Zapraszamy do Trójki", redaktor przy prognozie pogody zapowiadał, że jutro ma być tak jak dzisiaj, pojutrze tak jak jutro, a po pojutrze jak pojutrze i tego się trzymajmy :)
design & photos by mafleur.pl
design & photos by mafleur.pl