czwartek, 10 stycznia 2013

Ulubiony...

Jest wiele kwiatów, na punkcie których mam małego fioła :) ale jest ten jeden naj. 
Tym kwiatem jest hortensja (Hydrangea L.), dowód powyżej. Najchętniej umieszczałabym ją w każdej kompozycji. Jak decydowałam jak ma wyglądać mój bukiet ślubny, to warunek był jeden, ma zawierać hortensję :)

Uwielbiam jej kwiatostan za mnogość kształtów i kolorów. W Polsce najczęściej możemy ją spotkać w ogrodach oraz w doniczkach (szczególnie w okolicach Świąt Wielkanocnych). Najczęściej spotykane gatunki to hortensja ogrodowa, bukietowa i krzewiasta. Hortensja ogrodowa jest najbardziej popularna i najbardziej barwna. Spotyka się odmiany o kwiatach różowych, białych, niebieskich, czerwonych i wielu innych odcieniach tych barw. Cechą charakterystyczną dla tego gatunku hortensji w barwie różowej i niebieskiej jest możliwość zadecydowania tak naprawdę o intensywności barwy poprzez zakwaszenie podłoża, na którym rośnie. Im bardziej kwaśne tym hortensja będzie przybierać bardziej intensywny niebieski kolor. Mniej kwaśne zapewni odcienie różu. Takie zabiegi nie działają na hortensje w barwach białych czy czerwonych :)

Jeżeli ścinamy hortensję z uprawianego krzewu lub kupujemy w kwiaciarni, przed umieszczeniem jej  w wazonie warto wykonać tzw. "zaparzenie". Jest to zabieg stosowany do kwiatów ze zdrewniałymi łodygami, który ma na celu przedłużenie żywotności kwiatom. Kwiaty osłaniamy od pary np. ręcznikiem papierowym i wkładamy ok 5 cm łodygi do wrzątku na kilkanaście sekund. Po wyciągnięciu odcinamy część zanurzonej łodygi i szybko wkładamy do wody. To naprawdę działa!

Ok może wystarczy tej teorii :) 
Poniżej kilka zdjęć z bukietami i kompozycjami na różne okazje, w których użyłam hortensję. Niektóre z nich są z dalekiej przeszłości więc sporo w nich niedoróbek ;)












Z tym fioletem c.d.n.




9 komentarzy:

  1. Czy po takim "sparzeniu" łodyg jest sens wsypywać preparaty zwiększające żywotność kwiatów?

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie preparaty zawsze warto używać

    OdpowiedzUsuń
  3. Kompozycje-rewelacja...co do ulubionych kwiatów, u mnie króluje frezja, chętnie zobaczyłabym bukiety z jej użyciem...najlepiej z dostawą do domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obiecuję, że frezje na pewno się pojawią, bo je też bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  5. To co z tym fioletem? Zainteresowałaś mnie. Czekam i czekam na ciąg dlaszy a tu nic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiecuję w przyszłym tygodniu ciąg dalszy.....

      Usuń
  6. Do jakich kwiatów stosuje się to zapraszanie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do wszystkich kwiatów o zdrewniałych łodygach, np: hortensja, róża, lilaki, kalina rózne krzewy itp. Można także zaparzać inne kwiaty, aby wzmocnić nawodnienie, pod warunkiem, że nie mają miękkich łodyg. Pozdrawiam

      Usuń